RadoslawKopczynski RadoslawKopczynski
630
BLOG

,,Przeszkodami w miłości są defekty serca, a nie ciała"

RadoslawKopczynski RadoslawKopczynski Społeczeństwo Obserwuj notkę 0

Nick Vujicic to niezwykła postać serbskiego pochodzenia, która przyszła na świat z rzadką i przerażająca chorobą jaką jest brak kończyn - fokomelią. Od najmłodszych lat musiał zmagać się z szykanami bezwzględnych rówieśników, którzy nazywali go kosmitą, co finalnie doprowadziło go do próby samobójczej w wieku 10 lat. Jak sam twierdzi pozytywnie zaczął myśleć w wieku 15 lat kiedy przeczytał, że Jezus miał plan nawet w stosunku do ślepca. Zrozumiał, że nie musi znać tego planu, ale skoro nie otrzymał ani rąk ani nóg to jego ból może być wykorzystany na czyjąś korzyść.
Zafascynowała mnie ta postać z tego względu, że na co dzień spotykam całą rzeszę ludzi, którzy nie potrafią dostrzec bożych darów jakie otrzymali w życiowym pakiecie i co się z tym wiąże wiecznie narzekają. Uważam, że Nich Vujicic to absolutny mocarz, który swoim życiem pokazał i stale pokazuje, że dla chcącego nie ma żadnych ograniczeń. Mimo, że musi zmagać się z wiadomymi problemami w 2012 roku ożenił się z piękną kobietą, został ojcem zdrowego dziecka, stale podróżuje po świecie, wygłasza motywacyjne przemówienia, skacze ze spadochronem, surfuje - jednym słowem prowadzi tak aktywne życie, że niejeden zdrowy człowiek mógłby mu pozazdrościć. Nick bez wątpienia zrozumiał niesamowite przesłanie zapisane w Piśmie Św. ,,według wiary twojej ci się stanie”. Wydaje się, że niesamowitym wzmocnieniem dla jego kształtującej się osobowości miał fakt, że wychował się w rodzinie bardzo wierzącej, która w chwilach psychicznych kryzysów ,,podrzucała mu” kolejne teksty z Pisma Św. Początkowo nie przynosiło to żadnych rezultatów, bo jego ból był zbyt silny, ale z czasem ziarna zasiewane przez kolejne przypowieści z Biblii zaczynały kiełkować, przynosząc niesamowity, duchowy plon. Nick jest przykładem człowieka, który swoim własnym życiem unaocznia niedowiarkom, że ciemna przeszłość może być wielką wartością w życiu człowieka. Oczywiście, o ile potrafi się ją dobrze spożytkować. 
Podróżuję po całym świecie, aby szerzyć nadzieję, miłość i dobrą wolę. Mam nadzieję, że moja historia zainspiruje wielu ludzi w Polsce, by się nigdy nie poddawali, by marzyć na wielką skalę i by się wyposażyć tak, aby pokonać każdą przeciwność – mówił podczas niedawnej wizyty w Poznaniu. Jego słowa w zaskakujący sposób pokazują świat ludzkich iluzji. Oto człowiek, który na pierwszy rzut oka ma wszelkie powody, by się załamać jeździ po świecie, by podtrzymywać na duchu pogrążoną w ciemnościach ludzkość. Wydaje się, że ten niezwykły Australijczyk dobrze pojął, że jedynymi przeszkodami są ograniczenia, które nosimy w naszych głowach. Okazał się człowiekiem hardym i nieustępliwym, który nie pozwolił by zastana rzeczywistość zamknęła go w pejoratywnym słowie: kaleka. Zrozumiał, że piekło przez które przeszedł było mu potrzebne, by lepiej rozumieć ludzki ból i nade wszystko nigdy nie odwracać od niego głowy! Uważam, że przykład Vujicica pokazuje, że jeśli człowiek wykaże niezbędny hart ducha to nic nie zdoła go pokonać. Może upadać, ale i tak będzie w stanie wzbić się tak wysoko, że dla ludzi małej wiary będzie to niepojęte. Dla mnie Vujicic jest pięknym, niebiańskim ptakiem, który pomimo braku rąk rozpostarł skrzydła swojej wiary i wzbił się w przestworza duchowej nieograniczoności. Jego przykład uważam za niesamowite świadectwo mocy ludzkiego charakteru. Alchemia duchowa jakiej dokonał ten niezwykły Australijczyk bez wątpienia przynosi balsam dla umęczonej duszy współczesnego człowieka. Mówi nam, że w istocie każdy ból i osobisty dramat jesteśmy w stanie przekuć w dobro jeśli tylko nie zamkniemy się w egocentrycznym cierpieniu. Vujcic zrozumiał, że jego zmagania mogą zostać dobrze wykorzystane przez Boga, a skoro tak, nie będzie się skarżył tylko zacznie nieść posłanie i pomoc.

Niech Bóg ma Cię w swojej opiece Nick! Wierzę, że jeszcze nie raz dasz światu popalić! 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo